Uważam, że w obecnej sytuacji posiadanie mieszkania z ogródkiem nabiera nowego znaczenia. Ja sama, choć jestem zwolenniczką mieszkań na ostatnich kondygnacjach dzisiaj do swojego męża powiedziałam, że chętnie na taki ogródek bym wyszła (artykuł był pisany w słoneczne niedzielne popołudnie). W obecnej dość ciężkiej dla wszystkich sytuacji osoby, które takie ogródki posiadają zapewne doceniają je teraz podwójnie. Nie będę w tym poście rozpatrywać opcji mieszkania w domu, gdyż ten wariant najczęściej wiąże się z posiadaniem kawałka zieleni, ale chciałabym pochylić się nad wyborem między mieszkaniem na parterze z ogródkiem a mieszkaniem na wyższej kondygnacji z balkonem.
Jako osoba pracująca od kilku lat w branży nieruchomości mogę podzielić klientów na dwie grupy. Pierwsza grupa to absolutni przeciwnicy mieszkań znajdujących się na parterze, a druga wręcz przeciwnie zainteresowana jest zakupem tylko i wyłączenie mieszkań z ogródkami. Ta druga jest zdecydowanie mniej liczna i najczęściej są to osoby, które już wcześniej doświadczyły mieszkania na parterze.
Nie bez znaczenia przy wyborze między mieszkaniem z ogródkiem a balkonem jest rodzaj i lokalizacja inwestycji. Jeśli mamy do czynienia z blokiem zlokalizowanym blisko centrum, który jest osaczony dookoła przez inne budynki a nieopodal przebiega ruchliwa ulica to faktyczne zakup takiego mieszkania na parterze może nie być najlepszym wyborem. Jednak zupełnie inną wartość będzie posiadało mieszkanie na osiedlu, które jest oddalone od miasta a cała koncepcja inwestycji zakłada powstanie przyjaznej przestrzeni dla jej mieszkańców. Takimi mieszkaniami mogą być szczególnie zainteresowane rodziny z dziećmi, które poszukują alternatywy dla domu za miastem.
Ze swojego zawodowego doświadczenia wiem, że klienci mimo wszystko wystrzegają się lokali na parterze. Ich obawy najczęściej związane są z brakiem intymności z powodu sąsiadów z górnych pięter, którzy mogą zaglądać do ich ogródka, co więcej, boją się również, że właśnie oni mogą im ten ogródek zaśmiecać. Tym samym zastanawiają się nad sensem posiadania takiej przestrzeni. Dodatkowo panuje przekonanie, że mieszkania parterowe są chłodniejsze i mniej bezpieczne z uwagi na łatwy dostęp do lokalu nie tylko z klatki, ale również od strony ogrodu.
Osobiście uważa, że wiele z powyższych obaw jest zasadnych, aczkolwiek tak jak napisałam powyżej należy wziąć pod uwagę lokalizację inwestycji, w której znajduje się dane mieszkanie. Wiele mieszkań na parterze posiada w standardzie rolety zewnętrzne albo możliwość ich montażu. Na spotkaniu z deweloperem warto już na początku zapytać o taką opcję. Dodatkowo zdecydowana większość firm zapewnia ogrodzenie zielonych przestrzeni przynależnych do danych mieszkań. Nowe projekty deweloperskie kładą duży nacisk na to, aby mieszkania parterowe były jak najbardziej interesujące podwyższając nierzadko ich standard w atrakcyjnej cenie. Ogrody traktowane są jako sposób na odczarowanie złej sławy lokali znajdujących się na najniższej kondygnacji.
Czy obecna sytuacja wpłynie na przyszłe decyzje zakupowe Polaków ? Myślę, że na tą chwilę trudno to jednoznacznie stwierdzić i czas pokaże, czy preferencje klientów się zmienią. Mam jednak ogromną nadzieję, że jeśli tak się stanie będzie to wynikiem osobistych przekonań kupujących a nie wynikiem tak trudnych sytuacji z jakimi obecnie się zmagamy. Trzymajcie się zdrowo!