Home Staging

Pośrednik nieruchomości, czy warto z niego skorzystać?

Picture of Kamila Czyżak

Kamila Czyżak

Ostatnio miałam przyjemność uczestniczyć jako Gość w Warsztatach Inwestowania w Nieruchomości i właśnie takie pytanie się pojawiło, czy warto korzystać z usług pośrednika?

Moja odpowiedź brzmi: tak i nie 🙂

Jeśli nie macie zielonego pojęcia na temat sprzedaży nieruchomości lub chcecie kupić mieszkanie/dom a na samą myśl dostajecie gęsiej skórki, to prawda jest taka, że pośrednik w tym wypadku zdecydowanie ułatwi Wam życie. Taka usługa nie jest oczywiście za darmo, ale czasem warto zapłacić, aby korzystanie kupić lub sprawnie sprzedać nieruchomość. Jedna podstawowa zasada jest jednak taka, aby pośrednik, z którego zdecydujecie się skorzystać był sprawdzoną osobą, najlepiej z polecenia, który przy sprzedaży Waszej nieruchomości czy też poszukiwaniu dla Was nowego lokum będzie przede wszystkim kierował się Waszym interesem, a nie swoim zarobkiem. Gdzie znaleźć takiego pośrednika? Popytajcie znajomych, poczytajcie w Internecie, zapiszcie się do grup tematycznych na Facebooku i przejrzyjcie fora. Oczywiście to wszystko nie zagwarantuje Wam, że znajdziecie idealnego pośrednika, ale na pewno lepsze to niż korzystanie z kogoś z pierwszego lepszego biura obrotu nieruchomościami- tego absolutnie nie polecam.

Ja niestety uważam rynek pośredników w Polsce za „zepsuty” przez łatwą możliwość wykonywania tego zawodu. Wiele osób nie posiada ani odpowiednich kwalifikacji, ani wiedzy, aby ten zawód prawidłowo wykonywać. 

Przy poszukiwaniu nieruchomości dla Was, pośrednik powinien wyszukiwać oferty zgodnie z Waszymi oczekiwaniami, chronić Waszego interesu, a także mieć wiedzę na temat stanu prawnego i faktycznego oferowanych nieruchomości.

Z kolei, jeśli korzystacie z pośrednika przy sprzedaży swojej nieruchomości powinien on zamieścić ofertę sprzedaży na najpopularniejszych portalach branżowych. Jego zadaniem jest dbanie o dobry wizerunek nieruchomości, powinien stworzyć rzeczowy opis, wykonać dobre zdjęcia mieszkania lub domu, a także zweryfikować cenę sprzedaży. Jestem zdecydowaną zwolenniczką umów na „wyłączność”, czyli takich, które dopuszczają oferowanie naszej nieruchomości tylko przez jednego pośrednika. Uważam, iż zapewnia to lepszą reklamę nieruchomości a takiemu pośrednikowi będzie po prostu zależało, aby ją sprzedać.

Umowy „otwarte” z kolei oznaczają, że nasza nieruchomość może być oferowana przez dowolną liczbę pośredników, z którymi zdecydujemy się podpisać umowę. Teoretycznie może się wydawać, że im więcej pośredników posiada naszą nieruchomość w swojej ofercie tym szybciej uda nam się ją sprzedać. Nic bardziej mylnego. W takiej sytuacji pośrednik, co najwyżej umieści naszą ofertę na portalu branżowym (co równie dobrze moglibyście zrobić sami), ale raczej żadnych dalszych kroków nie poczyni. Wynika to z tego, że jest świadomy, iż również inni pośrednicy oferują daną nieruchomość i nie chce wykonywać dodatkowych czynności, które wymagaj najczęściej nakładu finansowego.

Podsumowując, jeśli chcecie koniecznie skorzystać z pośrednika nieruchomości  to wybierzcie sprawdzoną osobę najlepiej z polecenia i podpisujcie tylko umowy na wyłączność 🙂

Do usłyszenia!

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Czytaj więcej.